Zjechałam na "święta" do domu i wreszcie mogłam dopaść moje scrapowe drobiazgi i korzystać z nich na całego. Niestety wieczorem, przy sztucznym świetle zdjęcia zbyt ładne nie wychodzą, dlatego nie mogę teraz pokazać mojej kolejnej pracy. Jednakże małą zapowiedź chętnie przedstawię, niech będzie to swego rodzaju przedsmak... :)
Co znajduje się w środku owego niewielkiego pudełka, niech pozostanie tajemnicą, skoro i tak nie mogę tego sfotografować i pokazać.
Pozdrawiam i życzę dobrej pogody!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz